zpav czy trzeba płacić wstecz

Składki z 2008 r. przedawnią się odpowiednio w 2018 lub 2019 r. – korzystniejszy jest termin 10-letni. Składki z 2009 r. przedawnią się w 2019 r. bez względu na okres przedawnienia, a kolejne 2010, 2011 i 2012 – w 2019 r. Pozostałe składki nadal są wymagalne. Jak Pan widzi, KRUS zgodnie z prawem żąda od Pana składek za ostatnie Zmiany w JPK_V7 od 1 lipca 2021 r. Od 1 lipca w życie weszły nowe regulacje celno-podatkowe, gdzie zniesiono próg 22 euro, poniżej którego aktualnie towary kupione w krajach trzecich, są zwolnione z podatku VAT. Od kiedy i komu trzeba płacić VAT od zakupów na aliexpress? Odsetki z tytułu nieterminowych płatności. Przedsiębiorca, który nie otrzymał na czas zapłaty za wystawioną fakturę może domagać się od klienta odsetek karnych od nieuregulowanych w Otrzymałam informację, że będę musiała zapłacić za odpady komunalne za 5 lat wstecz za dziecko. Nie miałam świadomości, że muszę dokonywać opłaty za małe dziecko, skoro to ja generuję śmieci (dziecko przecież nie kupuje i nie zajmuje się sobą samo). Czy jest szansa, aby nie trzeba było płacić wstecz, a jedynie "od teraz"? Prawnicy się spierają, czy pozostawiony za wycieraczką mandat został właściwie doręczony, czy też nie. Kierowcy nie wiedzą: płacić czy nie płacić. Na razie wygląda na to, że nonton film milea suara dari dilan 2021 full movie lk21. GDY PRZEDSIĘBIORCA NIE ZŁOŻYŁ INFORMACJI NA PODATEK OD NIERUCHOMOŚCI, CHOĆ POWINIEN Trzeba płacić za 5 lat wstecz Przedsiębiorcy, którzy nie płacili podatku od nieruchomości, bo urząd skarbowy nie wysyłał im decyzji podatkowych, mogą być obciążeni obowiązkiem jego zapłaty nawet za 5 lat wstecz. Za lata wcześniejsze ten podatek się przedawnił. W wypadku nieruchomości związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wchodzą w grę niebagatelne kwoty, bo tu stawki podatku są najwyższe. Jest on często bardzo poważną pozycją w kosztach firmy. Gminy się ocknęły Problem ten dotyczy wielu przedsiębiorców, którzy wykupili przed kilku laty lokale użytkowe od gminy i często, po prostu z niewiedzy, nie zgłosili się, by uregulować sprawę podatku od nieruchomości. Niektórzy wychodzili z założenia, że przecież gmina wie, iż stali się właścicielami tych lokali, a skoro nie żąda podatku, to widocznie tak ma być. Niektóre gminy ocknęły się dopiero po latach trwania takiego stanu i teraz rozsyłają do podatników decyzje ustalające podatek od nieruchomości za 5... Dostęp do treści jest płatny. Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną. Ponad milion tekstów w jednym miejscu. Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej" ZamówUnikalna oferta Tematy: karta płatnicza, paliwo, przelew, zmiany prawa Jak dokonywać zapłaty za faktury za paliwo Jak dokonywać zapłaty za faktury za paliwo PROBLEM Fakturę za paliwo w kwocie poniżej 15 000 zł opłaciłem kartą płatniczą. Na fakturze było oznaczenie "mechanizm podzielonej płatności". Czy można płacić kartą za fakturę za paliwo? Jak powinienem dokonywać płatności, aby nie narazić się na kłopoty z urzędem skarbowym? RADA Faktury za dostawę paliwa o wartości poniżej 15 000 zł mogą być opłacane w dowolny sposób, w tym także za pomocą karty płatniczej, nawet jeśli zostały oznaczone "mechanizm podzielonej płatności". Jednak...(...) Komu trzeba płacić za publiczne odtwarzaniem muzyki? [ Zgodnie z prawem, przedsiębiorcy odtwarzający publicznie muzykę zobowiązani są do płacenia tantiem. Wynika to z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, zgodnie z którym twórcy służy wyłączne prawo do wynagrodzenia za korzystanie z utworu. W praktyce, powyższy obowiązek nie jest znany wszystkim, w szczególności drobnym przedsiębiorcom. Niewiedza może drogo kosztować Nierzadko zdarza się, że przedsiębiorca dowiaduje się o powyższym, dopiero wraz z wizytą kontrolera podmiotu, na rzecz którego tantiemy powinny być płacone (organizacja zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i pokrewnymi). Niestety taka niewiedza może przedsiębiorcę drogo kosztować. Stwierdzenie publicznego odtwarzania muzyki, z którym wiąże się uzyskiwanie korzyści, oznacza nie tylko obowiązek opłacania tantiem na przyszłość i zawarcie w tym celu umowy licencyjnej, ale także niejednokrotnie powoduje obowiązek zapłaty zaległych tantiem za kilka lat wstecz. Tantiemy Tantiemy stanowią wynagrodzenie artystów, czy ich spadkobierców za wykorzystywanie efektów ich pracy, np. muzyki. Tantiemy wypłacane są artystom za pośrednictwem organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i pokrewnymi (OZZ). Do OZZ zaliczamy np. ZAiKS, ZPAV SAWP, czy Stoart. To właśnie te organizacje dbają o interesy artystów i w razie potrzeby egzekwują tantiemy od podmiotów zobowiązanych, w tym przedsiębiorców, którzy publicznie odtwarzają muzykę. To na co należy zwrócić uwagę, to fakt, iż opłacanie tantiem na rzecz jednej z wymienionych organizacji nie zwalnia wcale z uiszczania opłat na rzecz innych. Niewykluczona jest sytuacja, gdzie przedsiębiorca zobowiązany będzie uiszczać opłaty na rzecz kilku OZZ jednocześnie. Inny jest bowiem profil ich działalności. Jeden utwór trzy opłaty Tak np. SAWP i Stoart pobierają opłaty dla wykonawców kompozycji muzycznych i muzyczno- słownych (każda z nich dla innych wykonawców). ZPAV pobiera opłaty na rzecz producentów audio i video, zaś ZAIKS dla autorów kompozycji muzycznych i muzyczno-słownych. Jak widać, jeden utwór może być objęty trzema opłatami: dla autora, wykonawcy i producenta. Wysokość opłat ustalana jest na podstawie tabel dostępnych na stronach internetowych poszczególnych OZZ. Na potrzeby niniejszego opracowania, przedstawimy przykładowe opłaty dla publicznego odtwarzania utworów. A. Według tabeli znajdującej się na stronie za publiczne odtwarzanie utworów z nośników dźwięku i za pomocą urządzeń służących do odbioru programów radiowych wysokość stawki ryczałtowej jest zależna od nagłaśnianej powierzchni, wielkości miejscowości (liczby mieszkańców), rodzaju obiektu. Przykładowe stawki dla sklepów (marketów, supermarketów, hipermarketów) i innych podobnych obiektów o powierzchni całkowitej do 2 500 m2 kształtują się następująco: Stawki w powyższych tabelach nie obejmują podatku od towarów i usług (VAT). Z kolei stawki dla obiektów takich jak centra handlowe (galeria, hale i inne obiekty wielkopowierzchniowe) opłata za nagłośnioną powierzchnię ciągów komunikacyjnych wynosi: 17,94 zł za każde rozpoczęte 100 m powierzchni. B. Według zaś tabeli znajdującej się na stronie Stoart opłaty kształtują się w następujący sposób: Pozostałe tabele ZAiKS i Stoart, a także tabele dla pozostałych OZZ są dostępne na ich stronach internetowych. Do tego jeszcze abonament radiowo-telewizyjny Niezależnie od obowiązku uiszczania opłat na rzecz OZZ, właściciele odbiorników radiowych oraz telewizyjnych są także zobowiązani do opłacania abonamentu radiowo-telewizyjnego. Abonament naliczany jest za każdy odbiornik. Obowiązek opłat = uzyskiwanie korzyści Wskazany powyżej obowiązek opłacania tantiem istnieje o tyle, o ile odtwarzaniem muzyki wiąże się uzyskiwanie korzyści. Oznaczałoby to, że jeżeli tych korzyści nie będzie to i nie będzie obowiązku. Korzyść polega na tym, że stworzenie w miejscu działalności odpowiedniej atmosfery, której elementem jest nie tylko wystrój, miła obsługa, ale także muzyka, wpływa na przyciągnięcie klientów. Korzyści tej wprawdzie nie da się realnie wyliczyć, ale potwierdzają ją sami przedsiębiorcy, którzy często ponoszą niemałe nakłady (nagłośnienie, wysokiej jakości sprzęt), w celu umożliwienia swoim klientom słuchania muzyki. Nie robiliby tego, gdyby nie widzieli w tym konkretnego celu. W praktyce, w opinii OZZ większość działalności gospodarczej (z udziałem klientów) ma taki charakter, że odtwarzanie muzyki wpływa na osiągane korzyści. Przez korzyść rozumie się wszelkie, tak bezpośrednie policzalne zyski, jak i korzyści pośrednie, których efektem jest wzrost klienteli. Korzyść w tym przypadku, to stworzenie w miejscu sprzedaży milszej atmosfery (której elementem jest muzyka), co w rzeczywistości przy wzroście ilości klientów, przekłada się na wzrost obrotów i w efekcie zysków. W ocenie OZZ, w szczególności dotyczy to muzyki odtwarzanej w barach, galeriach, czy innych lokalach usługowych, która umila czas odwiedzających je klientów i tym samym zachęca do dłuższego pozostania w nich, a co za tym idzie, skorzystania z większej ilości usług. W konsekwencji przyczynia się to do zwiększenia zysku. Mimo, że z powyższym nie zgadzają się prowadzący konkretne przedsiębiorstwa, to w praktyce udowodnienie tezy przeciwnej przysparza duże problemy. Przykłady wyroków sądowych Nie jedynym, ale wartym uwagi przykładem stojącym w kontrze do stanowiska OZZ, jest nagłośniony wyrok w sprawie wałbrzyskiego przedsiębiorcy prowadzącego zakład fryzjerski. Sąd w wyroku z 14 kwietnia 2014 r. nie podzielił stanowiska ZAiKS, które to wskazywało, że słuchanie muzyki w zakładzie fryzjerskim miało wpływ na zwiększenie przychodów. Sąd stwierdził, że jego zdaniem nie wydaje się racjonalnym, aby przy wyborze gabinetu lekarskiego, gabinetu dentystycznego, kosmetycznego, czy zakładu fryzjerskiego, klient kierował się innym kryterium, aniżeli jakością oraz fachowością świadczonych tam usług, kompetencją personelu, dostępnością i odległością od miejsca zamieszkania. Powyższa sprawa znalazła jednak dotychczas rozstrzygnięcie przed sądem pierwszej instancji, a zatem wyrok nie jest prawomocny. Nie wiadomo zatem czy zostanie utrzymany w mocy. Warto także mieć na względzie w przyszłości, że nie można wprost przenosić ustaleń poczynionych przez sąd w przedmiotowej sprawie, na sytuacje innych przedsiębiorców, w tym prowadzących działalność w formie innej, niż zakład fryzjerski. Niekorzystny dla ZAiKS wyrok zostały również wydany w sprawie (I ACa 102/08), dotyczącej niewielkiego lokalu gastronomicznego. W sprawie tej sąd apelacyjny uznał, że pozwany przedsiębiorca przedstawił dowody wskazujące na brak związku odtwarzania utworów nadawanych w programach radiowych oraz możliwości osiągania z tego tytułu jakichkolwiek korzyści majątkowych z prowadzoną przez niego działalnością. Rzeczą powoda (tutaj ZAiKS) utrzymującego, że zachodzi związek odbierania nadawanych utworów z działalnością pozwanego i jej efektem, było wskazanie, w czym wyraża się korzyść pozwanego. Nadal, jednym z częściej powoływanych wyroków pozostaje orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE o sygnaturze, C-135/10 dotyczące odtwarzania drogą radiową w prywatnym gabinecie dentystycznym chirurga stomatologicznego fonogramów podlegających ochronie. Trybunał stwierdził, iż w rzeczywistości klienci dentysty udają się do gabinetu dentystycznego jedynie w celu poddaniu się zabiegom, a odtwarzanie fonogramu nie jest natomiast nieodłącznym elementem świadczenia opieki stomatologicznej. Jedynie przypadkowo i niezależnie od swej woli korzystają oni z dostępu do pewnych fonogramów, w zależności od momentu ich przybycia do gabinetu i czasu trwania oczekiwania oraz charakteru leczenia, któremu są poddawani. W tych okolicznościach nie można domniemywać, by zwykli klienci dentysty byli podatni na omawiane odtwarzanie. Czy można uniknąć płacenia tantiem? Sposobem na uniknięcie konieczności płacenia tantiem, jest uzyskanie od konkretnego artysty przeniesienia praw autorskich do wykonań jego utworów, co jednak ogranicza zakres odtwarzanej muzyki, a przy tym wiąże się z koniecznością uiszczenia jednorazowo wynagrodzenia za przeniesienie praw. Ponadto, można skorzystać z oferty firm oferujących w sprzedaży płyty, których odtwarzanie nie jest objęte ochroną OZZ, czy stron internetowych udostępniających muzykę opublikowaną przez samych artystów. Na marginesie pozostaje kwestia stosunków pomiędzy OZZ a artystami, które nie zawsze przybierają postać owocnej współpracy, a zdaniem wielu artystów wysokość tantiem wypłacana im przez OZZ jest stanowczo za niska. A kiedy dojdzie do kontroli Na koniec kilka słów, o czym należy pamiętać w trakcie kontroli: kontroler ma obowiązek się wylegitymować kontroler nie może żądać żadnych dokumentów zawierających informacje poufne kontroler może wejść tylko na teren dostępny dla klientów (nie może wchodzić na zaplecze) z kontroli powinien zostać sporządzony protokół, którego kopia zostaje u kontrolowanego przedsiębiorcy nie należy jednak kontroli utrudniać, za utrudnianie grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Michał Wołoszczuk, radca prawny w kancelarii prawnej D. Dobkowski stowarzyszonej z KPMG w Polsce Natalia Kotłowska, aplikant radcowski w kancelarii prawnej D. Dobkowski stowarzyszonej z KPMG w Polsce Treści dostarcza: KPMG Każdy przedsiębiorca spotkał się zapewne w trakcie prowadzenia swojej działalności pośrednio bądź bezpośrednio z organizacjami egzekwującymi opłaty dla artystów z racji prawa autorskiego. Problem jest coraz częstszy, a z powodu wysokich kar i możliwości karania wstecz warto opisać co nam wolno, a co nie, w przypadku publicznego odtwarzania są organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi? Są to w dużym skrócie organizacje, które dbają o to by artyści, muzycy, filmowcy, producenci, fotograficy, plastycy, programiści i inni twórcy nie byli pokrzywdzeni poprzez bezprawne wykorzystywanie ich utworów i dzieł. W Polsce istnieje kilkanaście tego typu organizacji, największą z nich jest ZAIKS (Związek Autorów i Kompozytorów Scenicznych) , jednak prócz niego warto jeszcze wspomnieć o STOART, ZPAV, SAWP. Pomimo szczytnych celów jakie przyświecały na początku tworzenia tych organizacji, obecny postęp technologiczny i sytuacja prawna tworzą pewny dysonans praktyki w stosunku do przedsiębiorca dbający o swoją firmę chce wyjść naprzeciw klientom i prócz podstawowego produktu najwyższej jakości próbuje przyciągnąć jeszcze czymś więcej, dobrą lokalizacją, odpowiednim wystrojem czy wpadającą w ucho muzyką. I tutaj pojawia się problem. Opłaty w ZAIKS są dość wysokie i większości małych przedsiębiorców po prostu nie stać by płacić tak wysokie opłaty miesięcznie. A warto tutaj zaznaczyć że ZAIKS może rościć sobie prawa do opłat za publiczne odtwarzanie muzyki (ma do tego pełne prawo) niezależnie od innych tego typu przedsiębiorcy prowadzący restauracje, pubu, sklepy, salony masażu, odnowy biologicznej czy nawet salony fryzjerskie nie maja pojęcia o prawie autorskim. W pewnym momencie jednak ZAIKS składa wizytę w takim lokalu i obarcza karami. Co ciekawe, ZAIKS często żąda opłat wstecznych i to nawet za kilka lat. Oznacza to że nie dość że od tego momentu musimy płacić wysokie miesięczne opłaty to jeszcze zwracać odpowiednie należności wstecz za prowadzenie działalności gospodarczej. Jednak jak zostało wcześniej wspomniane, każda z organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi działa niezależnie i każda ma prawo pobierać opłaty dla siebie, zupełnie niezależnie od opłat pobieranych przez pozostałe organizacje. Z relacji przedsiębiorców wynika że często po wizycie ZAIKS pojawiają się pracownicy STOART, ZPAV i SAWP. I należy płacić wszystkim tym organizacjom za publiczne odtwarzanie muzyki, dla większości małych przedsiębiorstw taka sytuacja jest nie do wielu firmach niestety nie można obejść się bez muzyki. Czy ktoś wyobraża sobie jeszcze dziś salon fryzjerski, masażu, odnowy biologicznej, pub, restaurację czy sklep z odzieżą, w którym w tle nie przygrywałaby pasująca klimatem do lokalu muzyka? Wówczas jedynym rozwiązaniem jest skorzystanie z utworów nie podlegających pod ZAIKS czy inne organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi. Taką firmą jest np. Publicmusic, posiadającą wieloletnie doświadczenie w usługach muzycznych. Dzięki wielu pakietom i olbrzymiej różnorodności utworów każdy znajdzie muzykę odpowiednią do swoich wymagań. Jeśli autorzy utworów albo właściciele wszystkich praw autorskich do tych utworów sobie tego nie życzą to żadna z organizacji typu ZAIKS, STOART, ZPAV i SAWP nie maja możliwości prawnych do pobierania opłat za publiczne ich odtwarzanie. Wówczas właściciele tych praw samodzielnie rozporządzają swoim prawem i swoimi utworami i samodzielnie udzielają odpowiednich licencji. Jeśli zdecydujemy się na usługi firm zewnętrznych jak właśnie Publicmusic, otrzymamy certyfikat legalności oraz pisemną licencję, dającą gwarancję zwolnienia z opłat dla organizacji typu ZAIKS. W licencji takiej jest informacja o posiadaniu przez firmę Publicmusic wszystkich praw autorskich do utworów i udzieleniu nam licencji na publiczne odtwarzanie tych utworów. Wybór takich usług to najszybsze, najrozsądniejsze i najtańsze rozwiązanie problemu płatności wysokich opłat do ZAIKS i innych wpisy Jak wygląda eksmisja z nieruchomości? W jaki sposób odfrankować kredyt zaciągnięty w Nordea Banku? Pisma procesowe – kto może je przygotować? Nie taki komornik straszny jak go malują Po czym poznać dobrą kancelarię prawną? Przedsiębiorca, który odnosi korzyść z odtwarzania muzyki, musi uiscić opłaty na rzecz organizacji zrzeszających artystów, wykonawców i producentów muzycznych. Nawet jeśli jedyną korzyścią jest lepsze samopoczucie klientów. Teoretycznie płacić powinni zarówno hotelarze, restauratorzy, jak też przewoźnicy i taksówkarze. Tych ostatnich jednak jeszcze nikt nie ściga. Najpierw organizacje chroniące prawa autorskie chcą skłonić do podpisywania umów większe firmy. I na bieżąco przeprowadzają w firmie. Kontrole w nowych lokalach– Kontrolowane są w szczególności nowo otwierane lokale, gdy ich właściciele nie zgłaszają faktu korzystania z muzyki – mówi Kazimierz Sulik, dyrektor okręgowy ZAiKS-u w Białymstoku. – W zdecydowanej większości przypadków po wizycie inspektora dochodzi do zawarcia umowy nie tylko ZAiKS upomina się o prawa autorskie. Właściciel firmy powinien uzyskać zezwolenia z tytułu praw pokrewnych – od ZPAV, który chroni prawa producentów fonogramów oraz od SAWP i STOART, chroniących prawa artystów-wykonawców. Organizacje zbiorowego zarządzania same nie nakładają kar na przedsiębiorców. Jeśli jednak właściciel firmy nie chce z nimi podpisać umowy, sprawa trafia w ręce policji. Ostatecznie o karze decyduje sąd. Ale mało spraw dociera do tego etapu.– Obecnie rzadko istnieje potrzeba kierowania sprawy do sądu karnego, gdyż świadomość prawa autorskiego w ostatnich latach zdecydowanie wzrosła – mówi Kazimierz Sulik. – W roku 2011 skierowano do sądu karnego jedną sprawę (dotyczyła imprezy sylwestrowej). Została ona warunkowo umorzona, bowiem organizator imprezy zgłosił się i zapłacił należne twórcom kontrole przeprowadza też Związek Producentów Audio Video (ZPAV). – Kontrola zazwyczaj przebiega według prostego schematu. Do firmy przychodzi pełnomocnik, ocenia metraż lokalu i jego kategorię (sklep, restauracja, klub muzyczny) po czym próbuje nawiązać kontakt z właścicielem albo zarządcą lokalu w przypadku spółki – mówi Bogusław Pluta, dyrektor firm nie zawsze opłaca się walka w sądzie – gdy przedsiębiorca nie podpisze umowy „po dobroci“ to organizacja zbiorowego zarządzania domaga się większych pieniędzy – należności z odsetkami za okres nawet do pięciu lat kosztuje przykładowa licencja ZPAV? Od 53 zł miesięcznie za szafę grającą w klubie do 2263 zł miesięcznie za dyskotekę na tysiąc osób. Ale to tylko część wydatków – każda organizacja ma własne cenniki. I opłacenie jednej nie zwalnia z zapłaty dla pozostałych. Nie jest to łatwa sytuacja dla muzyka– Płacimy już trzem organizacjom zarządzania prawami autorskimi. Teraz, w czasach kryzysu, który dotyka również branżę gastronomiczną, te opłaty to spory wydatek w naszym budżecie – przyznaje Dorota Idźkowska-Rząca, właścicielka białostockiego Multibrowaru. – Rozliczamy się według ogólnopolskich stawek, które są określone w tabelach organizacji zbiorowego zarządzania. Są one takie same zarówno dla nas, jak i dla np. lokalu na Starówce w Krakowie, a przecież ceny i obroty są zupełnie mają ci, którzy korzystają tylko z muzyki na żywo. Są zwolnieni z obowiązku płacenia dla ZPAV, STOART i SAWP. Ale wyłącznie w przypadku, gdy zespół nie korzysta z podkładów muzycznych.– Płacimy dla ZAiKS już 15 lat, od 1996 roku – mówi Małgorzata Skłodowska z białostockiej sali bankietowej Santana. – Stawka zależy od liczby organizowanych przez nas imprez, nie jest jednak zbyt wysoka. Za ubiegły rok zapłaciliśmy 1000 Bogusława Pluty nasz region nie odbiega od reszty kraju w kwestii rozliczeń z organizacjami zbiorowego zarządzania.– Może nieco częściej niż w bogatszych regionach są problemy z egzekwowaniem wynagrodzeń autorskich – mówi Kazimierz Sulik. – Dotyczy to w szczególności obiektów funkcjonujących okresowo, jedynie w sezonie letnim, w sytuacji, gdy ten sezon jest słaby (np. z uwagi na pogodę).Niebawem sytuacja się uprości. W myśl nowego prawa, organizacje praw pokrewnych mogą wystosować wspólny cennik wynagrodzeń. Obecnie trwa zatwierdzanie tabel stawek. Co to oznacza dla przedsiębiorców? Że niebawem, zamiast czterech kontrolerów, w firmie zawita już „tylko“ ofertyMateriały promocyjne partnera

zpav czy trzeba płacić wstecz